Fit pasztet z ciecierzycy – najlepszy przepis
Właściwie nie wierzyłam, że to się uda. Nigdy wcześniej nie miałam styczności z ciecierzycą, i nie miałam nawet pojęcia jak ją ugotować. Trochę sporo zabawy z tym pasztetem. A później długie pieczenie. Ale warto, bo ten pasztet z ciecierzycy jest naprawdę bezkonkurencyjny!
Pasztet z ciecierzycy – składniki
- cebula – najlepiej czerwona, bo jest ostra – 3 sztuki
- dobrej jakości oliwa z oliwek – 2 łyżki
- ugotowana ciecierzyca – 3 szklanki
- przecier pomidorowy – 10 czubatych łyżek
- olej kokosowy – 3 łyżki
- słodka papryka – 1,5 łyżeczki
- sól himalajska do smaku i odrobina pieprzu
Pasztet z ciecierzycy – przygotowanie
Dzień wcześniej namocz ciecierzycę. Wsyp ją do miski i zalej letnią wodą. Niech postoi nawet przez noc. Rano odcedź, wypłucz nasiona, i wrzuć do garnka – najlepiej, żeby wody było jeszcze raz tyle co nasion. Gotuj przez 50 minut z odrobiną soli.
Obierz i pokroi cebulkę – drobno. Podsmaż na odrobinie oliwy lub oleju kokosowego. Cebulę i ciecierzycę zmiel blenderem – jak najdokładniej. Dorzucić pozostałe składniki i jeszcze raz, dokładnie zmiksować.
Keksówkę natłuścić olejem kokosowym i wysypać płatkami owsianymi. Przełożyć do niej ciasto i wstawić do piekarnika, nagrzanego do 180 stopni na 45 do 50 minut.
Gdy wystygnie, umieścić w lodówce. Może postać kilka dni, ale gwarantuję, że szybko zostanie zjedzony. MNIAM!