Rozszerzanie diety niemowlaka – mądre czy reklamowane? 

Rozszerzanie diety niemowlaka obrosło w wiele mitów podobnie jak karmienie piersią. Niestety wiele złego robią panoszące się zasady żywienia dzieci oczywiście z prlu… Okazuje się, iż pomimo tak nieograniczonego dostępu do wiedzy nadal, NADAL rozszerzanie diety u niemowląt zaczyna się ZA WCZEŚNIE i podaje się rzeczy,  których dorosły człowiek na zdrowej diecie nie je.. Pomijając już kryzys karmienia piersią, rozszerzanie diety niemowlaka ma tyle wariantów co matek na tym świecie..

Nie wiem dlaczego akurat w tym temacie część mamusiek uważa, że może zdać się na swoją intuicję. Albo O ZGROZO na wiedzę swojej mamy teściowej czy ciotki… Sąsiadki i wujkowie także mają wiele do powiedzenia na ten temat.. I nie wiem czy kogoś zdziwi fakt, że nawet pediatrzy rozmijają się w podglądach na temat rozszerzania diety niemowlaka. Co więcej, pamiętajcie, że pediatra nie jest dietetykiem dziecięcym ani żadnym innym 😛 Dlatego nie ma  wiedzy nt żywienia, a przynajmniej takiej której powinnyście słuchać. Dlaczego tak piszę? Bo wielu z nich NIE ODŚWIEŻA wiedzy i opowiada głupoty z zeszłego wieku!

No dobrze.. To komu w takim razie wierzyć… Gdzie szukać rzetelnych informacji nt rozszerzania diety niemowlaka???

Jest kilka takich stron 🙂 Najbardziej kompetentna to HAFIJA.pl:

mamy

Znalazło by się jeszcze kilka źródeł godnych polecenia, ale Hafija w zupełności wystarczy. Autorka powołuje się na główne źródła i ze starannością umieszcza tylko sprawdzone informacje.

A dla tych którzy nie maja czasu na przeglądanie innych stron i wgryzanie się w temat. Oto kilka spostrzeżeń mamuśki, która rozszerzanie diety ma dopiero co za sobą i to z drugim dzieckiem 🙂 Czyli doświadczenie jest 🙂 Po pierwsze i najważniejsze:

Dietę niemowlaka rozszerzamy PO 6tym miesiącu życia – i nie zaczętym 6tym, tylko skończonym szóstym 🙂

A przepraszam dlaczego – zapyta niejedna i nie dwie a cały tłum… A dlatego, że układ pokarmowy dziecka właśnie po 6tym miesiącu jest najbardziej gotowy na nowe posiłki inne niż mleko. Do 6teo miesiąca MLEKO to PODSTAWA i JEDYNY sposób żywienia dziecka. I bezwględnie powinno się tego przestrzegać. I nie pisze tego, bo tak sobie wymyśliłam – NIE! Tu chodzi o DOBRO naszych dzieci, O ich ZDROWIE. Dlatego proszę was, nie słuchajcie zeszłej epoki – to było kiedyś 🙂 I nie słuchajcie tekstów JADŁ I ŻYJE.. Co to za argument? Czy jak dacie niemowlakowi łyka coca coli to coś mu będzie? Nie, choć wierzcie lub nie są wyjątki.. Ale wiecie, że tak się nie powinno. I tak właśnie jest z rozszerzaniem diety niemowlaka.

Dlatego moje drogie mamuśki – nie ma co się spieszyć – spokojnie, niech dzidzia pije sobie tylko mleczko do pół roku. Jeszcze zdąży się najeść przez całe życie. A wy przez te pół roku zaznacie trochę spokoju 😀 HAHA ale to brzmi 🙂 Ale taka prawda 🙂 Po pół roku zaczyna się „zabawa”! Zagadką jest czy dziecko będzie chętnie jadło. A jak nawet nie – nie denerwujcie się. I tak do skończenia roku – NAJWAŻNIEJSZE w diecie jest MLEKO 🙂

W takim razie – od czego zacząć rozszerzanie diety niemowlaka?

Najlepiej od swojskich lokalnych WARZYW, a potem OWOCÓW. Jak ktoś ma przekonanie do słoiczków to proszę bardzo 🙂 Dlaczego zmieniono kolejność? Bo większość dzieci wybiera słodkie 😀 I nie tylko dzieci haha 🙂 Dlatego lepiej podać najpierw warzywa. Oczywiście nie trzeba niczym doprawiać. Dajcie szansę posmakować każdego warzywka z osobna, a potem łączcie jak lubicie 🙂 Na początek może być BURAK, ZIEMNIAK, BROKUŁ czy MARCHEWKA. I inne lokalne.

modelowytalerz

Oczywiście waszym najważniejszym zadaniem jest nie tylko odpowiednie podanie – może to być papka do dziubka lub ugotowane do rączki – bardzo ważna jest OBSERWCJA reakcji małego organizmu na poszczególne warzywa/owoce. Dlatego zaleca się podawanie jednej rzeczy przez 3 dni – co nie znaczy, że alergia nie wystąpi w ogóle. Może się pojawić albo nie. To jest loteria. Pewne podejrzenia mogą mieć rodzice, którzy sami są alergikami. I nie ma się co stresować na zapas 🙂 Na początku dawać małe ilości – łyżeczkę, potem dwie itd Następnie można podać następne warzywo a potem łączyć je razie, itd. Dowolność w wyborze warzyw jest duża. Nie ma sztywnych schematów i wytycznych.

Nie patrzcie co jest napisane na słoiczkach – oni na tym zarabiają – na zdrowiu naszych dzieci – dlaczego m.in. piszą, że od 4mieś – DLACZEGO? Bo mogą.. Jakby mogli napisali by słoiki od 2 mieś – żeby tylko była sprzedaż… Nie dajcie sobą manipulować 🙂

Są jednak pewne produkty, których trzeba unikać przynajmniej w pierwszym roku życia dziecka:

b

Chyba zrozumiałe dlaczego taka lista? Jeśli nawet się z tym nie zgadzacie i koniecznie chcielibyście użyć soli to poczekajcie do pierwszych urodzin.. Co wam szkodzi? 🙂 Akurat sól bardzo źle wpływa na organy naszych mały istotek.. Warto tego się trzymać – a reszta – ucztujcie do woli – najlepiej rodzinnie 😀

A chcielibyście mieć wolne ręce? A może dać dziecku większa frajdę z jedzenia? Próbowania? Jest taka niesamowita – niektórzy twierdzą genialna – metoda, od której można zacząć rozszerzanie diety niemowlaka:

BLW – bobas sam je 🙂 TEORIA

I o co w tym chodzi? W wielkim skrócie: gotujecie warzyw w kawałkach i dajecie do łapki 🙂 A dziecko robi z tym co chce – rozgniata, rozciera, rzuca, ćwiartuje – czasem nawet coś do buzi trafi 😀 To świetna zabawa i doznawanie nowych wrażeń:) Dziecko poznaje nie tylko smak, ale i kolor, konsystencję i zapach! Jeśli chcecie zgłębić temat – polecam blog alaantkowe blw:

eat-547511_1920

 

Drogie mamusie, mamuśki, mamy życzę Wam powodzenia i wielu pokładów cierpliwości przy rozszerzaniu diety 🙂 Bawcie się dobrze, zajadajcie razem z dziećmi i nie zniechęcajcie się 🙂 Niech rozszerzenie diety niemowlaka będzie przyjemnością. Cierpliwość to klucz i warto zaufać naszym dzieciaczkom:) Nawet jak mało jedzą to na pewno się nie zagłodzą 😀 I nie słuchajcie głosów dookoła – oni już mieli swoje pięć minut 😀 A jeśli nadal zamęczają was – bo ja tak robiła i było dobrze – odpowiedzcie – czasy się zmieniły i wiedza poszła do przodu 🙂 A jeśli nie wierzą w postęp nauki – to niech oddadzą swoje telefony komórkowe, porzuca internet i oglądają tylko jeden kanał w tv 😛

Powyższe blogi to niesamowita skarbnica wiedzy i przepisów – cała rodzinka na tym skorzysta 😀 A jeśli potrzebujecie wsparcia to zapraszam na grupy na facebooku – Rozszerzanie diety po 6tym mieś. oraz grupy BLW.

z19113767q

 

Podziel się...Share on FacebookShare on Google+Tweet about this on TwitterShare on LinkedIn

2 komentarzy na temat “Rozszerzanie diety niemowlaka – mądre czy reklamowane? 

  • 17 października 2016 - 01:43
    Permalink

    Moje dzieci są już duże , ale pamiętam jak babcie próbowały wciskać swoje zasady przy ich żywieniu. Moja mama dała kiszonego ogórka w ręce mojej córki kiedy ta miała 7 miesięcy…krzywiła się , ale nie chciała oddać (nic jej nie było)….myślę , że do wszystkiego trzeba podejść z umiarem..

    Odpowiedz
  • 17 października 2016 - 10:58
    Permalink

    Kiszone to akurat nie najgorsze?choc moje dzieci zawsze po nich mialy obszczypane buzię. Umiar umiarem, ale tu chodzi o mlode dopiero niedawno wykształcone jelitka ?

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*