Muffiny kokosowe z żurawiną
Zrobiłam zapas foremek, to teraz trzeba piec 😉 Chociaż szczerze mówiąc, to zdecydowanie bardziej wolę się pobawić w domowe, zdrowe ciasteczka i muffiny, niż kupować sklepowy SYF. Tym razem muffiny kokosowe z żurawiną – taki trochę misz masz z tego, co znalazłam w domu. Były przepyszne!
Muffiny kokosowe – co będzie potrzebne?
Domyślacie się pewnie, że podstawą tych babeczek jest mąka kokosowa? Powiedzie sobie – tiaa.. a skąd my ją niby mamy wziąć? Nie jest trudno ją kupić – sklepy internetowe, stacjonarne, markety itp. itd. Ja kupiłam taką gotową. Ale jeśli nie macie do niej dostępu albo macie w domu zapas wiórków kokosowych, to wystarczy je zmielić blenderem – i tyle.
Tak więc czego potrzebujemy, by zrobić muffiny kokosowe?
- 6 jajek
- 2/3 szklanki mąki kokosowej
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- 200 gram żurawiny suszonej
- 6 łyżek oleju kokosowego – rozpuszczonego
- można dodać słodzik, miód- dla mnie muffiny są wystarczająco słodkie i bez tego.
Muffiny kokosowe – jak zrobić?
Muffiny z mąki kokosowej to mega prosta, słodka przekąska. Taka z cyklu tych – nie brudź zbyt dużo naczyń. W jednej misce mieszamy wszystko co suche, w drugiej rozbijamy trzepaczką albo widelcem jaja – w całości – i dokładamy wszystko co mokre. A później do mokrych, suche, i mieszamy. Można widelcem czy łyżką, byle dość dokładnie.
Foremki wypełniamy dość wysoko. I później wjazd do piekarnika na jakiś kwadrans, grzałka góra i dół i 200 stopni. Pyszne. Zadowolą każdego fana kokosowego smaku.
Poezja bez wyrzutów sumienia ?
Czekamy na jeszcze więcej ?
Wygląda fantastycznie. Trudno je zrobić?
Świetnie wygląda! Długo się je robi?