PALEOTRENING – ZABÓJCA TŁUSZCZU
Paleotrening to różnorodność i prostota , tak jak prosty jest styl życia paleo.
Cokolwiek robił człowiek pierwotny było użyteczne. Nie tracił czasu na czynności zbędne, które nie zaspokajały jego podstawowych potrzeb i instynktów.
Nie znał więc pojęcia sportu jako hobby czy pasji – tak jak go pojmujemy dzisiaj. Nie chodził na treningi. Nie uprawiał jednej dyscypliny, w której osiągał mistrzostwo.
Mimo to sprawność fizyczna i to wielodyscyplinowa była elementarnym warunkiem jego życia. Ba, często decydowała o jego być albo nie być.
PALEO SPORT TO NIE ZABAWA.
Cokolwiek robił człowiek pierwotny było użyteczne. Nie tracił czasu na czynności zbędne, które nie zaspokajały jego podstawowych potrzeb i instynktów.
Nie znał więc pojęcia sportu jako hobby czy pasji – tak jak go pojmujemy dzisiaj. Nie chodził na treningi. Nie uprawiał jednej dyscypliny, w której osiągał mistrzostwo.
Mimo to sprawność fizyczna i to wielodyscyplinowa była elementarnym warunkiem jego życia. Ba, często decydowała o jego być albo nie być.
PALEO MARSZE DŁUGODYSTANSOWE.
Paleoczłowiek, by zaspokoić głód musiał najpierw upolować zwierzynę. Nie było to wszak zadanie proste. Zanim bowiem cokolwiek złowił, często wędrował wiele dziesiątek kilometrów w poszukiwaniu łupu. Uprawiał zatem długodystansowe marsze i marszobiegi o umiarkowanej intensywności ( by nie tracić niepotrzebnie pokładów energii) .
RADA DLA CIEBIE: staraj się jak najczęściej spacerować. Osławione 10 000 kroków dziennie byłoby idealne, ale Ty spróbuj poświęcić 2 godziny w tygodniu na żwawe marsze połączone z lekkim truchtem .
SPRINT ZA ŁUPEM I PALEOWALKA.
Po wielogodzinnych marszach z bronią w ręku udało mu się znaleźć „mięso”. Musiał wtedy na nie zapolować. Szybki bieg za obiektem pożądania lub, przeciwnie, dramatyczna ucieczka przed drapieżnikiem wymagały od niego nie lada wytrzymałości. A przecież głód był już zapewne dotkliwy. Nie dość tego, resztkami sił paleoczłowiek podejmował walkę o łup. Zabicie dużego zwierza to kolejne wyzwanie na drodze do celu. Nasz praprzodek musiał być wyjątkowo sprawny.
RADA DLA CIEBIE :nie, nie musisz walczyć 😉 Wystarczy, że 2 razy w tygodniu wykonasz sprinty. Przez 20 sekund biegnij jak najszybciej potrafisz, a kolejne 10-15 zwolnij maksymalnie ( możesz nawet się zatrzymać) i złap oddech. Takich „zrywów” zrób np. 10 . Jeśli dasz radę , jeszcze więcej . To zależy od Ciebie. Poświęcisz na taki trening tylko kilkanaście minut, a efekty Cię szybko zadziwią, uwierz.
SIŁA I MOC PALEOCZŁOWIEKA
Gdy już naszemu praprzodkowi udało się zabić zwierzę, musiał zanieść je do swej jaskini. W związku z czym zarzucał kilkudziesięciokilogramowy ciężar na plecy i wracał do swego ogniska.
RADA DLA CIEBIE: nie bój się ciężaru. Odwiedź siłownię, wybierz 2 ćwiczenia z dużym ciężarem na wybraną partię ciała ( początkujące z wykorzystaniem maszyn ,a zaawansowane mogą pokusić się o wolny ciężar- np. ze sztangą ) i wykonaj 4 a nawet 5 serii każdego z nich po 10 powtórzeń. Dzięki temu wzmocnisz mięśnie i ujędrnisz ciało (https://whatsup-gniezno.pl/2016/11/07/1599/)
PALEO WYGIBASY
Bywało zapewne i tak, że nasz bohater musiał wspinać się na drzewa , skakać , wywijać kozły, salta itd , przeto i akrobatyka była mu nieobca…
RADA DLA CIEBIE: Wiem…wiem… na akrobatykę może już się nie skusisz, jednak 2 razy w tygodniu popraw sprawność i elastyczność ciała, wykonując 1-2 razy w tygodniu klasyczną gimnastykę rodem ze szkoły podstawowej . Pamiętasz wyścigi rzędów z przeszkodami? Przypomnij sobie, jak to było i zrób np. 4 razy taki zestaw
20 przysiadów
20 wskoków na skrzynię lub podwyższenie
20 brzuszków
20 burpess ( padnij – powstań)
20 pompek
Co Ty na to ?;) A może bieg terenowy z przeszkodami ? ( ławeczki, schody, górki, pagórki itd)
JAK RYBA W WODZIE…
Oprócz tego wszystkiego paleoczłowiek był z pewnością doskonałym pływakiem, gdyż ryby stanowiły pokarm niezwykle kuszący.
RADA DLA CIEBIE: o zbawiennej mocy pływania nie trzeba mówić. Każda z Was słyszała to wielokrotnie. Potraktuj basen jak godzinę relaksu i ukojenia. Pływaj sobie spokojnie i bez napięcia, a poczujesz się jak nowo narodzona.
BĄDŹ PALEO- ĆWICZ RÓŻNORODNIE
Cała aktywność człowieka pierwotnego opierała była prosta ( nie potrzebujesz wyrafinowanych sprzętów), a przede wszystkim oparta na naturalnych i niewymuszonych ruchach. Funkcjonalność była jedynym wyznacznikiem jego aktywności.
Warto zatem naśladować w tym względzie człowieka prymitywnego i stawiać na różnorodność. Udowodniono już bowiem i nieraz pisano o tym, że ciało najlepiej reaguje wtedy, gdy poddawane jest urozmaiconym bodźcom. Poza tym, dzięki takiej taktyce nie grozi Tobie nuda, bowiem dobrze skomponowany program treningowy będzie naprawdę unikatowy . Trener personalny zadba o to, abyś ćwiczyła tak jak lubisz i aby znużenie nie wypaliło Twego zapału.
Otwórz się więc na różnorodność i osiągnij sylwetkę marzeń.
