Ja, Ty, oni czyli CROSSFIT community.
Ja, Ty, oni, trener, trening, grupa… Miałeś / miałaś już okazję sprawdzić, czy CROSSFIT to trening dla Ciebie?
Dlaczego CROSSFIT zmienia? Dlaczego jest wyjątkowy?
Dlatego, że poznajesz ludzi, ich imiona, ich historię życia. Bo CrossFit to nie tylko ukończenie morderczego treningu, ale i wsparcie kolegi obok, współpraca, życzliwość i czujne oko trenera. To wszystko razem tworzy unikalną społeczność-grupę treningową czyli CrossFit community. Człowiek jest tu w centrum uwagi. Człowiek jako TY i człowiek jako INNI wspólnie się zazębiając.
TY…
… gdyż na treningu po pierwsze walczysz ze sobą, pokonujesz swoje słabości, cieszysz się ze swoich postępów, porównujesz swoje czasy, ilość powtórzeń zapisanych na tablicy. Zanotowujesz w głowie wzrost siły, czujesz, że jesteś bardziej sprawny. Zauważasz jakie ćwiczenia są najprzyjemniejsze, które wymagają dalszego szlifu. Obserwujesz jak zmieniasz myślenie na swój temat, jak zmieniasz się fizycznie, jak bardziej pozytywnie podchodzisz do trudnych sytuacji w ciągu dnia.
fot.D.Kaczmarek
INNI…
…mogą być na treningu Twoim punktem odniesienia. Przychodzi moment, gdy oprócz analizy własnych osiągnięć zerkasz na czas lub ilość powtórzeń kolegi obok, który tak jak Ty zaczynał przygodę z treningiem CrossFit. Ponadto widzisz, że są osoby, które są lepsze od Ciebie i te często stają się motywacją do jeszcze wydajniejszego treningu. Nie odpuszczasz tak łatwo obserwując jak obok kolega „ciśnie ” wytrwale pull-ups’y czy goblet squats. Widząc, że ktoś z grupy „ogarnia” technikę ćwiczeń ze sztangą znakomicie-wiesz, że możesz liczyć na pomoc, podpowiedź. Jest jednak jeden warunek by INNI mogli być Twoim punktem odniesienia! Jaki? Otóż nierobienie „wałków” – nieoszukiwanie w jakości, dokładności i ilości powtórzeń. To naprawdę na dłuższą metę się nie sprawdzi. Uwierz, że jest różnica między pełną pompką a pół-pompką. ? Chodzi o uczciwość wobec siebie i innych.
fot.D.Kaczmarek
INNI to także wesołe rozmowy w szatni przed i po treningu. To żarty i pomoc oraz współpraca podczas zajęć. To wspólny czas z ciastkiem po morderczym WOD’zie i kontakt ze sobą poza boxem np. na imprezie.
fot.Mrs.ZR
A w tym wszystkim osoba trenera. Jego umiejętności komunikacyjne, poczucie humoru, fachowość, czujne oko, dbałość o nabycie przez uczestnika treningu dobrej techniki, uwzględnianie indywidualnych umiejętności trenującego, pomocna dłoń i przywołanie do porządku, gdy trzeba.
Tego doświadczam ciesząc się z małych i dużych sukcesów moich i innych osób, dając okrzyk do walki gdy ten obok go potrzebuje, piekąc ciasta na „after CF party”. CrossFit community! It’s all about us! It’s all about you!
Tego i Tobie życzę! Yeah!
Pozdrawiam JA i mój biceps 🙂
Mrs. Zakręcona Ryba
Według mnie crossfit to jedna z najgorszych form treningu gdzie obciążenie stawów jest bardzo duże przez niedokładne wykonywanie ćwiczeń w wielu przypadkach. Nie warto promować tego! …