Jak wygrywać w konkursach?

Czy Wiecie, że to żadna ściema? Dziesiątki konkursów dostępnych w internetach. Powstały nawet specjalne fora oraz portale zrzeszające nałogowych (TAK! NAŁOGOWYCH) konkursowiczów. Sama chyba byłam jednym z nich jeszcze kilka lat temu. Gdy czekając na rozwiązanie ciąży nie mogłam chodzić do pracy i nie miałam co ze sobą zrobić. Kosiłam wtedy ostro przeróżne nagrody a mój nick pojawiał się na co drugim portalu. To był fajny sposób na dorobienie kilku groszy do domowego budżetu, ale też zasilenie tego „budżetu” w inny sposób. Nie musiałam kupować kosmetyków, półki uginały się od książek a i dziecięca wyprawka zebrała się dzięki konkursom. Jak wygrywać w konkursach? Chętnie Cię tego nauczę 😉

Żeby wygrać, trzeba grać

Prawda stara jak świat! No bo jak tutaj wygrać cokolwiek, nie biorąc udziału w żadnych konkursach? Kiedy zaczynałam swoją przygodę z konkursami w sumie nie wierzyłam w wygraną. Trzeba było odpowiedzieć kreatywnie na jakieś pytanie – pamiętam, że był to konkurs Rossmanowy. Można było wygrać kilkadziesiąt zestawów kosmetyków, a główną nagrodą była wycieczka do Laponii w jakimś fajnym pakiecie, włącznie ze spotkaniem ze Świętym Mikołajem. Zdziwiona byłam ogromnie, kiedy otrzymałam telefon, że TO WŁAŚNIE ja mam lecieć. I to już za tydzień – yhy.. a paszport? 😉 Nie miałam off course. Z żalem przyjęłam wtedy nagrodę 2 stopnia plus pakiet niespodzianek a później z zazdrością oglądałam zdjęcia osoby, która wskoczyła na moje miejsce z listy rezerwowych. Ale to właśnie ten konkurs zachęcił mnie do większej aktywności w tego typu zabawach, co szybko zaowocowało kolejnymi wygranymi. Sprzęty rtv , drobne agd, mnóóóstwoooo jedzenia, kosmetyków, ubrań, zabawek, płyt cd i dvd – grałam w sumie o wszystko. Chociaż nie wszystko było mi potrzebne, ale przecież było allegro 😉 Sprzedawałam, wpadało po kilka stówek miesięcznie. Czasem i okrągły tysiączek, a czasem i więcej. W zasadzie codziennie  miałam w swojej skrzynce mailowej wiadomość o jakiejś wygranej. Listonosz i kurier znał drogę do mnie na pamięć, a ja założyłam sobie kalendarzyk ze spisem wygranych – żeby podsumowywać to wszystko na koniec roku.

To było jak druga wypłata

Czasami sporo wyższa od tej mojej podstawowej. A na konkursy poświęcałam dziennie około godziny. Czasami więcej, jeśli zadania były tylko kreatywne. Jak Ty to robisz  – znajomi pytali często. Jak wygrywać w konkurach? Bo my próbujemy, i nie wychodzi. No wiadomo.. bo jeśli spróbuje się szczęścia raz na miesiąc, to szanse na wygrane są raczej minimalne. A ja grałam po 10-20 razy dziennie. Nie inwestując w to ani grosza – chociaż można i tak..

No to jak wygrywać w konkursach?

Mogłabym dać Wam kilka rad. I właściwie chętnie to zrobię, bo sama na konkursowanie nie mam już zbyt wiele czasu 😉 więc konkurencji się nie boję 😉

  • cierpliwość! To jest podstawowa cecha, którą powinien posiadać prawdziwy konkursowicz. Bo jeżeli się nie uda raz, drugi, trzeci, to nie wolno się zniechęcać.
  • ilość! Wiadomo, że ważna jest też jakość, ale nie warto walczyć jedynie o wycieczki, samochody, meble, sprzęty agd czy rtv. Wiadomo, że wtedy konkurencja jest dużo większa i trudniej będzie się wstrzelić w gusta jury. Warto brać udział nie tylko w tych wielkich konkursach z wielkimi nagrodami, ale również malutkich, i grać  o płytę za 50 zł, którą da się później sprzedać za 30 – wymyślić rymowankę można w kwadrans. 3 dyszki zarobione w 15 minut to chyba całkiem spoko, prawda?
  • kreatywność! Oczywiście są również konkursy, w których są wyłącznie pytania zamknięte. Tam wszystko zależy jedynie od szczęścia. Bo wygrana osoba albo zostanie wylosowana, albo będzie musiała się wstrzelić jako np. 50 poprawna odpowiedź. Jeżeli jednak w konkursie pojawia się także pytanie otwarte, to ważna będzie kreatywność. Choć i szczęście jednak bo jak tutaj odgadnąć, czy jury będzie wolała czytać historyjkę napisaną prozą, czy np wierszem? 😉 Muszę Wam jednak przyznać, że jeżeli odpowiedź była niestandardowa – niezależnie od formy – ZAWSZE zdobywała dobre miejsce w konkursach 🙂
  • Jakość, a nie ilość? No.. nie koniecznie. Tzn. wiadomo, że jakość odpowiedzi jest istotna ale…. można szczęściu trochę dopomóc, i dorzucić mu kilka szans 😉 Ilu członków liczy Twoja rodzina? No właśnie! Jeżeli tylko wystarczy Tobie sił i kreatywności, możesz zagrać na każdą z tych osób.To dobry sposób na to, jak wygrywać w konkursach.
  • konkursy promocyjne – grać, czy nie grać? Grać. To fajna opcja, ale dla tych, co mogą zainwestować jakąś kasę. Ja się nie rzucałam na takie konkursy ale np. pamiętam, że kilka lat temu można było wygrać kartony batonów znanej marki po wpisaniu kodu. Po określonej godzinie – trzeba było być jedną z pierwszych osób. U nas i tak się te batoniki kupowało, i w sumie codziennie udało się ustrzelić karton i wyszło na to, że kupiłam ich 15 a wygrałam 150 😉 Warto? WARTO!
  • nie pomijaj regulaminów. KAŻDY konkurs  taki posiada. Sprawdź, czy żeby wziąć w nim udział, trzeba mieć np. założone konto na danym portalu. Zdarza się, że odpowiedź jest mega kreatywna, i w sumie żadna inna nawet nie może się z nią równać, ale konkursowicz nie spełnił wszystkich warunków regulaminu. A wtedy to dopiero jest SMUTECZEK.

Żeby Was trochę zachęcić do spróbowania swoich sił, wkleję Wam tutaj zrzuty ekranu z wypowiedziami konkursowiczów, którzy robili zeszłoroczne podsumowanie. Zobaczcie sami:

jak wygrywać w konkursach

jak wygrywać w konkursach

jak wygrywać w konkursach

jak wygrywać w konkursach

Motywująco, prawda? Ja lubię czytać takie roczne podsumowania 🙂 Znajdziecie ich dużo więcej, na forum e-konkursy.info . Oraz OGROMNĄ bazę przeróżnych konkursów z różnych dziedzin. Żeby wygrać, trzeba grać, może więc warto spróbować szczęścia? A może już kiedyś udało się Wam coś wygrać, hm? 🙂

Podziel się...Share on FacebookShare on Google+Tweet about this on TwitterShare on LinkedIn

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*