Cukinia na sto sposobów – leczo
Warzywa, warzywka, jesienne skarby. Teraz to najlepsza pora na delektowanie się ich naturalnym smakiem. Chyba, że traficie na ekstremalnie pędzone egzemplarze. Wszytskie są tak samo ważne w naszej diecie. Bo jak wiadomo im bardziej różnorodnie tym zdrowiej. ? Dziś jeden z rekordzistów ostatnich tygodni – cukinia na sto sposobów.
Zaraz może zniknąć z naszego zasiegu. Warto więc zabrać się za pichcenie. Cukinia na sto sposobów? Bardzo możliwe! Jak to ktoś kiedyś powiedział – ogranicza nas tylko nasz umysł.
Cukinia jest bardzo wdzięcznym warzywkiem. Polecamy szczególnie zupy, grilowanie czy pieczenie albo nasz ostatni hit – ketchup z cukini.
Przepis – TUTAJ.
Jakby ktoś nie kojarzył cukini, to wygląda jak przerośnięty ogórek?. Jej nazwa to z włoskiego MAŁA DYNIA, bo jest jej odmianą. Jest nazywana przez niektórych kabaczkiem. Najczęściej zielona, bywa też żółta i pomarańczowa. Nie musimy obierać, ponieważ skórka jest również jadalna, szczególnie w młodszych egzemplarzach. Jej kwiaty są także jadalne i podobno pyszne!
Najpierw zadajmy sobie pytanie – po co w ogóle jeść cukinie?
Oto zebraliśmy dla Was kilka istotnych powodów:
- Jest niskokaloryczna – w 100g mamy 15kal!
- Jest lekkostrawna – idealne warzywo dla osób z problemami żołądkowymi.
- Bogata w magnez, żelazo oraz potas.
- Zawiera niewiele tłuszczu, białka i najwięcej to węglowodany.
- Błonnik również obecny.
- Zwiera witaminy z gruby B – B1 I B3.
- Obecna w niej jest wit C.
- Także wit K i PP.
- Posiada również karoten, który ma działanie antyoksydacyjne.
Cukinia na sto sposobów.
A my dziś upichcimy najpopularniejszą potrawę z cukini – leczo.
Potrzebujemy:
- Średnia cukinia
- 2 papryki czerwone lub żółte
- 4 średnie pomidory
- 2duże cebule
- Opcjonalnie: ulubiona kiełbasa
- Sól, pieprz
Zaczynamy:
- Jeśli chcemy możemy najpierw ugotować bulion mięsny.
- Dorzucamy liście laurowe, ziele angielskie oraz ziarna pieprzu.
- Do buliony dodajemy sok z pomidorów.
- Szorujemy cukinie, kroimy na grube talarki, a nastepnie na sporą kostkę.
- Solimy i obsmażamy na rozgrzanej patelni i odrobinie oleju ewentualnie oliwy.
- Paprykę i pomidory kroimy w sporą kostkę. Również podsmażamy na oleju/oliwie.
- Cebulę kroimy w drobną kostkę i także podsmażamy na patelni aż się zarumieni.
- To samo czynimy z naszą ulubioną kiełbaską. Ale możemy zrobić wegetariańską wersje, którą będzie można zawekować.
- Wszystko po kolei wrzucamy do garnka z bulionem.
- Próbujemy i doprawiamy jeśli jest taka potrzeba.
Tak przygotowane leczo można wrzucić do słoików (bez kiełbasy). Bedzie idealnym dodatkiem do jesienno-zimowych obiadków. Albo samodzielnym daniem. Można zmiksować i zrobić zupę krem. Życzymy smacznego!
A jakie są Wasze ulubione dania na chłodne wieczory?
Zapraszamy do publikacji Waszych przepisów na naszym portalu. Zabłyśnijcie, pokażcie swoje talenty! ?
A takie piekne garnki tylko w naszym gnieźnieńskim Altomie.? POLECAJĄ SIĘ DO GOTOWANIA. ?
Pozdrawiamy!