Dietetyczne flaki z boczniaków – prosty przepis!
Flaki z boczniaków. Czy to możliwe? A jak! Jak wiecie, takie tradycyjne flaki, trochę tych kalorii mają. Zwłaszcza, jak je jeszcze zabielimy jakąś śmietaną. Ale te nasze, z boczniaków, wcale nie tracą na smaku i do złudzenia przypominają oryginał, a są naprawdę proste w wykonaniu i zadziwiająco niskokaloryczne. Są tutaj jacyś fani tej popularnej, rozgrzewającej zupy? Mamy dla Was przepis!
Flaki z boczniaków – niezbędne składniki
- boczniaki – ja kupiłam opakowanie 400 gram w Biedronce, i to wcale nie drogo! Nawet teraz.
- warzywa – taki zestaw prawie rosołowy. Marchewka x 2, pietruszka x 2, pół selera, por
- przyprawy: nie obejdzie się bez ziela angielskiego x 4, i bez liścia laurowego x 2. Ja dodaję także odrobinę gałki muszkatołowej, jakieś pół łyżeczki lubczyku, sól himalajską i sporo czarnego pieprzu – ale to wszystko do smaku. W zależności od tego jak lubicie.
- woda – 2 litry
Flaki z boczniaków – przygotowanie
Najpierw zabieramy się za nasze grzybki. Myjemy je, osuszamy, i kroimy w podłużne paseczki. To samo robimy z marchewką i pietruszką, im cieńsze kawałeczki, tym lepiej.
Do garnka wkładamy łyżkę oleju kokosowego i wrzucamy na to nasze grzyby i pokrojone warzywa. Niech się chwilę podsmażą. Później wszystko zalewamy wodą, i dodajemy jeszcze seler i por – w całości. Liść laurowy i ziele angielskie też od razu wrzucamy do garnka.
Gotujemy całość jakieś 20 minut, żeby wszystko zmiękło. Później już tylko doprawiamy, i zajadamy. Flaki z boczniakó najlepsze są na ciepło, ale i letnie można zjeść ze smakiem!
Czy Wy też jesteście wielbicielami flaczków? Jak widzicie, tak naprawdę każde danie można odchudzić. A to, dodatkowo, jest jeszcze wegetariańskie. Warto kombinować w kuchni, oj warto! Nie tylko dla własnego zdrowia, ale także dla walorów smakowych.
Podziel się...
