Pensjonat SOŚNICA w Zakopanym -ciekawa miejscówka na rodzinne wakacje

Zawsze myślałam, że mam swoje stałe miejsce do spędzania udanego urlopu w Zakopanym. Do czasu kiedy mogłam odwiedzić Pensjonat SOŚNICA w centrum miasta, blisko Krupówek. Urok tego miejsca, domowe jedzenie, życzliwa obsługa i szereg atrakcji dla dzieci i dorosłych. Cóż więcej potrzeba, aby urlop był udany. Niestety nie będzie krótko, bo tak się nie da!!!

Ferie zimowe to dobry czas aby odwiedzić zimową stolicę Polski Zakopane. W tym roku wybraliśmy się do Pensjonatu Sośnica*** korzystając z jednego z ich gotowych pakietów, który nas oczarował. Od samego progu przywitała nas bardzo sympatyczna obsługa. Świeży wystrój recepcji nastawił bardzo pozytywnie. Mnóstwo korytarzy z miejscami do odpoczynku, słonecznie i ciepło. Pokój na drugim piętrze z widokiem na Giewont…poezja. Wygodne łóżka , ręczniki i szlafroki do dyspozycji. Łazienka świeżo wyremontowana z ogromną kabiną prysznicową.

 

 

W pakiecie „ferie 2017” znalazło się wiele atrakcji dla dzieci i dorosłych, na terenie ośrodka jak i poza nim. Opowiem z czego korzystaliśmy oprowadzając Was po zakamarkach Pensjonatu Sośnica.

JADALNIA

Klimatyczne miejsce z ciekawym wystrojem serwuje śniadania w formie bufetu szwedzkiego i obiadokolacje z 4 dań. Jedzenie było apetyczne i ciekawie podane. Najbardziej jednak ujęła nas obsługa, sprawna i zawsze z uśmiechem. W tym miejscu zorganizowano dla nas również wieczór z kapelą góralską, pełen śmiechu, cudownej muzyki i typowego góralskiego jedzenia. Oscypek z żurawiną, kwaśnica, gulasz i pieczone jabłko. Przy okazji zabaw z bacą dorośli mieli okazję spróbować  wyskokowych trunków z bacówki.

POKÓJ ZABAW DLA DZIECI

Kolorowe ściany, pełne kosze zabawek, mnóstwo kolorowych poduszek, materacy i pluszowych zabawek, stoliki do rysowania, telewizor z podłączoną konsolą. Wszystko czego dzieci potrzebują. W tym pokoju codziennie przed południem odbywały się zajęcia dla małych dzieci z animatorem.

 

 

SALA KONFERENCYJNA

Tu organizowano zajęcia dla dużych i małych. W pierwszy wieczór dzieci zostały zaproszone na wieczór z TroLLami, a efekt kina został wzmocniony ogromną ilością popcornu. Razem z dziećmi bawiliśmy się na wieczorze z podróżą w wirtualną rzeczywistość. Oryginalne okulary zakładali wszyscy zainteresowani, a każdy pokój otrzymał osobiste okulary do złożenia i dalszej zabawy.

 

 

 

Codziennie popołudniami sympatyczny Pan Karol zabierał dzieci na warsztaty LEGO. To nie była tylko zabawa klockami. Dzieci budowały konstrukcje podłączane do komputera i nagle zabawki ożywały…..

 

 

MIEJSCA DLA RUCHU

Kiedy nie sprzyjała pogoda mogliśmy aktywnie spędzać czas w różnych zakamarkach ośrodka. Mini siłownia, piłkarzyki, ping-pong.

  

BASEN

Basen w Sośnicy to jedno z najcudowniejszych miejsc. Świeżo po remoncie, z sauną i hydromasażami. Tu prowadzone są zajęcia z nurkowania, miejsce dla relaksu i odpoczynku.

CZYTELNIA

Odkryte przez moją koleżankę magiczne miejsce dla chwili samotności. Specyficzny zapach starych mebli i parkietu, fotele, koce, stare ogromne biurko i mały regał z książkami dla każdego.

To w tym miejscu każdego popołudnia odbywały się zajęcia z haftu. Dziewczynki biorące w nich udział wyjeżdżały z Zakopanego z nowymi filcowymi torebkami własnoręcznie ozdobionymi haftem.

…a za oknem?? efekt pracy DZIADKA MROZA

PIWNICZNY KLUB W SOŚNICY

To miejsce, które pozwala przypomnieć czasy, kiedy stało się w kolejkach, rodzice zarabiali  w milionach, a żeby coś kupić trzeba było mieć kartki. Tu schodziliśmy codziennie na podwieczorki, spotkania z ciekawymi ludźmi (ratownik TOPRu, olimpijka). Interesujące prelekcje, możliwość strzelania z karabinu triatlonistów.

CO JESZCZE W SOŚNICY??? Sporo atrakcji zorganizowanych na powietrzu.

ZAJĘCIA NA NARTACH BIEGOWYCH pod okiem olimpijki. Pogoda sprzyjała, a to co wydawało się trudne okazało się wielką przyjemnością.

 

KULIG Z POCHODNIAMI

Przygoda, do której nie byliśmy przekonani ze względu na duży mróz na zewnątrz. Usadzili nas w saniach, okryto futrem, do ręki grzaniec i pochodnia. Magicznie to wyglądało i każdy był zadowolony.

Jeśli o czymś zapomniałam to przepraszam. Pensjonat SOŚNICA i jego uśmiechnięta i pozytywna obsługa nie pozwala się nudzić swoim pensjonariuszom. To miejsce gdzie naprawdę można odpocząć. Blisko na Krupówki , pod Gubałówkę, skocznie narciarskie. Idealne miejsce wypadowe do wieczornych spacerów po Zakopanym, czy odwiedzeniu miejsc gdzie żyli i tworzyli wielcy ludzie.

Mówiłam, że nie będzie krótko. Nie da się w skrócie opowiedzieć o tym co tam się dzieje. Jeśli zastanawiasz się gdzie spędzić Wielkanoc, czy weekend majowy zadzwoń do Sośnicy. Może znajdą jeszcze dla Ciebie miejsce. Naprawdę warto. Ja chętnie tam wrócę.